"Ogry poszły w las", czyli wypracowanie z kultury

niebieski

Temat: Historia kultury języka w Polsce.

Literatura:
- "Historia języka polskiego" Z.Klemensiewicz
- "Norma językowa" (rozdział) pod red. Jerzego Bartmińskiego
- "Język polski" pod red. S. Gajdy

Jak coś źle to poprawcie. Po za tym artykuł ma mieć ok. 5-8 stron. I powiedźcie mi moi drodzy, czy to ma być mocno naukowy artykuł z bibliografią i przypisami, czy takie tam luźne refleksje?? I jakiej epoki to ma dotyczyć?? Bo chyba nie całości??

niebieski

Pojawiła się propozycja, aby przenieś termin wypracowania o cztery lata świetlne (ze względu na piątkową gramatykę). Osoby, które już napisały mogą śmiało oddać. Osoby, które nie napisały (i nie zdążą) niech się modlą o powodzenie czwartkowej operacji przesuwania.

Mahda

no to ja się idę bardzo intensywnie modlić. A tak w ogóle to czy ktoś jest świadomy czy to jest już ta praca na zaliczenie o której było mówione na początku, czy to tylko taki psikus a tamta praca będzie oddzielnie?

niebieski

Szlak mnie trafi, jak się okażę, że to są takie same jaja jak z kolosem który sami sobie sprawdzaliśmy. Jak ja to jej napiszę, a ona mi powie, że to se mogę wziąć to...na chwilę zapomnę o swoim człowieczeństwie.

Aisha

To ja się już też zacznę modlić o powodzenie całej akcji przesuwania...

I bardzo proszę nie straszyć biednej studentki! To nie może być TA praca zaliczeniowa O_o ... Prawda??!!

niebieski

Osoby, które zdążą z wypracowaniem niech je napiszą. Ci co nie zdążą, niech żyją nadzieją, że w piątek kobieta pozwoli nam oddać to na przyszły tydzień. Moim zdaniem to i tak nie zrobi jej żadnej różnicy bo i tak sprawdzi to w święta, ważne żeby w ogóle to dostała.
Nie, nie dzwoniłem do niej bo doszedłem do wniosku ( z kilkoma osobami), że nie jest w porządku dzwonić do niej do domu, na jej prywatny numer skoro go nam nie podawała na pierwszym spotkaniu (tym bardziej w tak błahej sprawie jaką jest wypracowanie [na które mieliśmy trzy tygodnie]).

Będzie dobrze, zobaczycie ;p

niebieski

Kocham ją??

Mahda

Czyli ze wszyscy oddajemy pracę po świętach tak? Bo nie wiem czy mam siedzieć i ją próbować napisać na czwartek czy dać sobie spokój?

Harry

Zdecydowanie oddajemy je po świętach i oby nikt nie wpadł na jakiś genialny pomysł aby jej przypominać o tym wypracowaniu. Osobiście to bym jej tego nie oddawał bo ona nigdzie tego nie zapisujei napewno nie wspomni już o tym o ile jej tego nie przypomnimy.

niebieski

Też jestem za zaryzykowaniem, aby w ogóle nie oddawać. Natomiast jeśli chcecie jednak oddać to zdecydowanie i bezwzględnie (pod groźbą chłosty) PO ŚWIĘTACH

Mahda

Wszechmocny Kurpiel wrzucił na maila zadania z kultury i wszystko pięknie, tylko co my tak naprawdę mamy z tym zrobić? Ona mówiła że każdy punkt mamy rozwlekle, mądrze i w oparciu o wszelkie zasady języka polskiego uargumentować, ale jak mam to niby zrobić przy zadaniu gdzie trzeba np. wpisać poprawnie odmieniony czasownik? Nie mówcie, że przy każdej takiej zabawie mam wywlekać jakieś teorie na odmiany konkretnego czasownika...