P16 ( piątek - dr M. Tramer)

kokos

Dr Tramer jest dla mnie najlepszym wykładowcą jakiego do tej pory spotkałam na uczelni. Powiem więcej - to właśnie jego zajęcia nadawały sens moim studiom. Gorąco polecam każdemu kto kocha poezję i lubi dziwne polonistyczno-filozoficzne pytania - mnie ta radość w tym semestrze została brutalnie odebrana.
Straciłam sens studiów. Podziękować planistom.

niebieski

No i tego najbardziej się obawiałem zadajać pytanie o dr Tramera, ale moje obawy ujawniły się dopiero jak zadałem pytanie. Chodzi mi po prostu o to, że mogły się pojawić dwie zupełnie skrajne oceny i jak widać takie się pojawiły. Jasne, że z jednej strony merytoryka jest ważna, ale z drugiej strony "dziwne polonistyczno-filozoficzne pytania" myślę, że są jak najbardziej na miejscu i mogą znacząco nadać kolorytu naszym spotkaniom. Orientuje się ktoś co będziemy robić w tym semestrze. Czy tylko interpretacja i analiza, czy tez może będziemy jeszczę zgłębiać wiedzę z teorii literatury??

agusiadg

Tylko interpretacja i analiza podobno, albo może powiem lepiej "głównie interpretacja i analiza" Smile

Przynajmniej tak mówił dr Tramer Smile

Azariash

a takie pytanie, można się do innej grupy z poetyki zapisać?

bo mnie pani Szewerna- Dyrszka nie odpowiada, a dr. Tramer bardzo.

niebieski

Jakby się nie można było zapisać do innej grupy (czytaj: miałbym mieć dalej zajęcia z dr Bogdanowską) to normalnie bym ze studiów zrezygnował. Jasne, że można się przepisać do kogoś innego Wink

Mahda

Zdecydowanie można się zapisać do kogoś innego, bo część osób ma tak ułożony plan, że do starej grupy nie będą mogli już należeć. A jeśli chodzi o Tramera Krzysiu to zależy czy wolisz kogoś konkretnego, twardo stąpającego po ziemi czy bujającego w obłokach ekscentryka. Pan Tramer zdecydowanie się wpisuje w drugi rysopis. Ja tam mam nadzieje dalej chodzić akurat do niego, bo kiepsko znoszę zmiany i rozstania Wink

PS. czy są jakieś informacje jak będą wyglądać zapisy w tym semestrze? Mam nadzieję, że poprzedni system nie zostanie powielony.

Zuzanna

dr Tramer jest boski na swój własny sposób. nieważne, że do testu praktycznie nas nie przygotował- w końcu można było samemu się przygotować wieczorem przed Wink

wiem tylko, że nie każdemu odpowiada taki sposób prowadzenia zajęć- dla niektórych są one o niczym. Jeszcze jak połączyć to z pewną Osobą i jej "swego rodzaju metaforami" oraz "kosmosem", to już w ogóle jest szopka.
Ale ja znów zapiszę się (mam nadzieję) na zajęcia do dra Tramera. A co tam. Smile

kokos

Ja będę prawdopodobnie przestawiać plan zajęć tak, by móc chodzić na zajęcia do dra Tramera. Waham się jeszcze.